Avatar [Sci-Fi] (AKA James Cameron's Avatar) (2009)
INFO:
produkcja: USA, Wielka Brytania
data premiery: 2009-12-25 (Polska), 2009-12-10 (Åšwiat)
reżyseria: James Cameron
scenariusz: James Cameron
zdjęcia: Mauro Fiore
muzyka: James Horner
czas trwania: 162
Ocena Filmweb: 8,49/10 Ocena IMDb: 8,4/10
Wstawiam film ze względu na dobrą jakość. Zdaję sobie sprawę, że pojawiły się inne wersje. Kto chce, niech pobiera. Proszę nie komentować w stylu 'to już było' Po prostu decyzja należy do ściągającego.
OBSADA:
Sam Worthington: Jake Sully Zoe Saldana: Neytiri Sigourney Weaver: Dr Grace Augustine Stephen Lang: Pułkownik Miles Quaritch Michelle Rodriguez: Trudy Chacon Giovanni Ribisi: Parker Selfridge Joel Moore: Norm Spellman CCH Pounder: Moat Wes Studi: Eytukan Laz Alonso: Tsu'Tey Dileep Rao: Dr Max Patel Matt Gerald: Kapral Lyle Wainfleet Sean Anthony Moran: Szeregowy Fike James Pitt: Pilot wahadłowca Peter Mensah: Lider klanu na koniu
OPIS:
Długo oczekiwany film Jamesa Camerona zrealizowany z wielkim rozmachem porównywalnym do "Titanica". Szacowany budżet na poziomie 237 milionów dolarów daje mu trzecie miejsce pod tym względem w historii kina. "Avatar" został wykonany w dwóch technikach: tradycyjnej 2D i zupełnie nowej technice 3D. Zdjęcia do filmu zostały wykonane w 2007 roku, natomiast na postprodukcję przeznaczono dwa lata."Avatar" opowiada historię sparaliżowanego byłego komandosa, który dostaje szansę odzyskania zdrowego ciała. Musi jednak wziąć udział w specjalnym programie militarnym o nazwie Avatar. W rolach głównych między innymi Sam Worthington, Sigourney Weaver, Michelle Rodriguez.Media na całym świecie ogłaszają, że "Avatar" będzie przełomem kina na miarę wprowadzenia w latach 20. dźwięku. Sam Cameron uważa, że będzie to film lepszy od samego "Titanica".
Trzymetrowy błękitny kot przekrada się przez porośniętą olbrzymimi drzewami dżunglę, którą rozświetlają wielobarwne promienie. Zielona magma roślinności zdaje się wchłaniać bohatera wraz z kryjącymi się w chaszczach, niespotykanymi w albumach zoologicznych stworzeniami. Cięcie. Jake Sully (Sam Worthington) otwiera oczy po tym, jak stracił kontakt ze swoim zdalnie dowodzonym awatarem - stworzonym sztucznie w laboratorium kosmitą z księżyca Pandora. Mężczyzna, a wraz z nim widz, czuje, że wyrwano go z hipnotyzującego snu. Snu, który po ponad dekadzie milczenia wydobył z zakamarków wyobraźni James Cameron.
Bez owijania w bawełnę: w dziedzinie posługiwania się technologią 3D oraz animacją komputerową "Avatar" stanowi milowy krok naprzód. Są w tym filmie momenty, gdy zupełnie traci się dystans do wygenerowanego przez procesory świata i wtapia się w jego atmosferę. Ekranowa rzeczywistość tętni własnym życiem – bogactwo szczegółów i precyzja wykonania zapierają chwilami dech w piersiach. Cameron jest bodajże pierwszym filmowcem, który udowodnił, że trójwymiarowe efekty nie muszą być jarmarczną rozrywką. W "Avatarze" są one integralnym elementem wizjonerskiej układanki, pozwalającym nie tylko obserwować poczynania postaci, ale niemalże w nich uczestniczyć. Z dziełem Camerona powinno się jednak obcować wyłącznie w kinie: bez specjalnych okularów i olbrzymiego ekranu nie ma żadnych szans na pełne zanurzenie się w galaktycznym oceanie cudów.
Tym bardziej, że treść filmu nie jest już tak oryginalna jak jego forma. Jeśli widzieliście zwiastuny oraz wrzucane bez umiaru do sieci klipy, fabuła "Avatara" jest Wam dobrze znana. Sparaliżowany komandos trafia na księżyc Pandora, gdzie w zastępstwie zmarłego brata ma wziąć udział w nowatorskim eksperymencie naukowym. Dzięki niemu ziemska korporacja może zdobyć kontrolę nad złożami niezwykle cennej substancji (20 milionów dolarów za kilogram!). W nowym ciele Jake odkrywa tajemnice Pandory oraz nawiązuje kontakt z jej rdzennymi mieszkańcami, Na'vi. Za sprawą uczucia do tamtejszej księżniczki bohater zmienia fronty i decyduje się walczyć w obronie księżyca.
Reżyser łączy tutaj proekologiczne przesłanie z atakiem przeciwko bezwzględnemu kapitalizmowi oraz aluzjami dotyczącymi polityki zagranicznej USA. W obrazach prześladowań Na'vi nietrudno dopatrzyć się analogii z sytuacją Irakijczyków, których kraj okupują wojska amerykańskie. Okrucieństwo filmowych żołnierzy dowodzonych przez sadystycznego pułkownika Quaritcha (Stephen Lang) zostało skonfrontowane z uduchowieniem czczących matkę ziemię kosmitów. O ile część dialogów, w których wysławia się potęgę przyrody, najchętniej zagłuszyłbym dźwiękami typu bip-biiip, o tyle do kluczowego wątku romansowego nie mam większych zastrzeżeń. Cameron poprowadził go o wiele lżej i sprawniej niż w cierpiącym na ohydne wymioty lukru "Titanicu"."Avatar" został poskładany z puzzli, które znamy z wcześniejszych filmów twórcy "Prawdziwych kłamstw". Na ekranie nie mogło zabraknąć twardych niewiast, tępych mundurowych oraz fantazyjnych egzemplarzy broni palnej. Dziury logiczne zdarzają się tu i ówdzie, ale Cameron odwraca od nich uwagę za pomocą mocarnych sekwencji batalistycznych. Od pierwszej sceny widać na ekranie każdego dolara wydanego na realizację. Oszałamiający przepych inscenizacyjny czasem wydaje się być nieco przytłaczający (szczególnie w scenach finałowej bitwy), ale nigdy nie razi mechanicznym dociskaniem śruby. W warsztacie Camerona każda nakrętka jest przecież małym dziełem sztuki.
(filmweb.pl)
DANE TEHNICZNE:
General Format: AVI Info: Audio Video Interleave Family: RIFF File size: 1.37 GiB PlayTime: 2h 35mn Bit rate: 1265 Kbps Writing application: VirtualDubMod 1.5.10.2 (build 2540/release) Writing library: VirtualDubMod build 2540/release
Video Codec: XviD Family: MPEG-4 Info: XviD project Codec settings: BVOP PlayTime: 2h 35mn Bit rate: 871 Kbps Width: 608 Height: 336 Aspect ratio: 16/9 Frame rate: 25 fps Resolution: 8 Chroma: 4:2:0 Interlacement: Progressive Bits/(Pixel*Frame): 0.171 Writing library: XviD0046
Audio Codec: AC3 Info: Dolby AC3 PlayTime: 2h 35mn Bit rate: 384 Kbps Bit rate mode: CBR Channel(s): 6 / 6 channels Sampling rate: 48 KHz Delay: 0 Video0 delay: 0 ChannelPositions: Front: L C R, Rear: L R, Subwoofer